Dzień VI – posługa w wioskach
Szóstego dnia naszych przygód w Peru, zaraz po śniadaniu, wybraliśmy się do okolicznych wiosek, należących do parafii Santa Clara 8 de Octubre i San Pablo de Cuyana. Sama droga do nich była już ciekawym doświadczeniem, ponieważ nasz kierowca motocaro zapewnił nam szybką przejażdżkę po wyjątkowo trudnym terenie. Czuliśmy się jak podczas przejażdżki rollercoasterem.
W pierwszej wiosce 8 de Octubre przywitała nas lokalna animatorka. Czekając na wiernych przed Mszą Świętą, lokalni mieszkańcy uczyli nas śpiewać hiszpańskie pieśni. Na początku było to dla nas wyzwanie, ale trening się opłacił, co udowodniliśmy podczas wspólnej Eucharystii. Po Mszy Świętej zrobiliśmy zdjęcia i porozmawialiśmy chwilę z mieszkańcami. Nie mogliśmy spędzić z nimi więcej czasu, ponieważ czekało na nas do odwiedzenia kolejne miejsce. Dzięki niezawodnym motocaro dotarliśmy sprawnie do wioski obok San Pablo de Cuyana. Mieszkańcy już czekali w kaplicy na Mszę Świętą, więc po szybkiej lekcji śpiewu przeszliśmy do wspólnej modlitwy. Tutaj wspólnie z mieszkańcami zrobiliśmy całą sesję fotograficzną. Nasza jasna skóra i blond włosy budziły duże zainteresowanie.
Lokalna animatorka nie wypuściła nas bez poczęstunku domowym ciastem oraz masato. Była to nasza pierwsza próba masato, jednak nie wszyscy z nas odważyli się go skosztować. Dla ciekawych, masato jest rodzajem tradycyjnego napoju alkoholowego, przygotowanego ze zmiażdżonych bulw korzenia manioku, poddawanego procesowi fermentacji poprzez żucie i mieszanie ze śliną. Na drogę powrotną otrzymaliśmy z obu wiosek bardzo dużo bananów; było ich tyle, że zabranie wszystkiego nie było łatwe. Pozostałą część dnia spędziliśmy na robieniu prania (oczywiście w misce, a nie pralce), zakupach i wspólnych grach. Nasz kleryk Piotr zrobił niektórym z nas szybki trening freestyle football i udało nam się nawet nauczyć kilku trików. W drugiej części dnia nie zabrakło oczywiście czasu dla Pana Boga i wspólnej modlitwy: „bo gdzie są dwaj albo trzej zebrani w imię moje, tam jestem pośród nich.”



Wioski
Galeria
8 de Octubre
San Pablo de Cuyana

